Przedstawiana tu Wyprawa off road Rumunia – Transylwania należy do najpopularniejszych z naszej oferty. Wielu fanów jazdy terenowej z Polski od niej właśnie zaczyna swoje zagraniczne wyprawy. Rumunia bowiem świetnie nadaje się do offroadu. To piękny, górski kraj z niezwykle gościnnymi ludźmi, mnóstwem turystycznych atrakcji i wielką swobodą podróżowania i biwakowania na dziko. Co prawda, ostatnio wprowadzanych jest coraz więcej ograniczeń, ale i tak jest o wiele lepiej niż w Polsce.

Wyprawa off road Rumunia Transylwania to wspaniała przygoda!

Przeznaczona jest dla załóg samodzielnych, które na wyjeździe nie potrzebują opieki organizatora i nie chcą za nią płacić.

Chcą natomiast skorzystać ze sprawdzonej trasy oraz znaleźć towarzystwo do wspólnej jazdy na zasadach wzajemnej pomocy.

Sprawdzona trasa opracowana jest w Przewodniku Offroad RO-4

trasa off-road Rumunia Transylwania

Można sie na nią wybrać fabrycznym samochodem terenowym. Co prawda, jest kilka trudnych odcinków, gdzie przydać się mogą wyciagarki i inny offroadowy „szpej”, ale da się je pominąć. Potrzebny będzie sprzęt biwakowy, bo spanie założono na campingach lub „na dziko” i samodzielne sporządzanie posiłków, choć zaplanowane jest także poznawanie lokalnej kuchni (w zajazdach, knajpkach itp.). Niewykluczone jest korzystanie z hoteli itp., wyszukanych indywidualnie np. z pomocą booking.com (ostrzegamy, że w rumuńskich hotelach i pensjonatach zwykle nie przyjmują zwierząt).

A jeśli potrzebujesz towarzystwa na wyjazd, to poszukaj go w naszej grupie na Facebooku.

Przewodnik kosztuje 300 zł (150 zł dla członków Klubu PolskiOffroad).

Zobacz trasę na filmie:


Wyprawa off road Rumunia Transylwania na zdjęciach:


Wyprawa off road Rumunia Transylwania na mapie:

wyprawa off road rumunia transylwania - mapa trasy

Program wyprawy:

Współczesny świat choruje na brak czasu, ciągle nam go mało i ze wszystkim wciąż się śpieszymy. Niestety dotyczy to też wypraw off road; niebezpieczna prędkość, ponad 10 godzin dziennie za kierownicą to niemal standard, który – naszym zdaniem – rozmija się z sensem podróżowania.

Dlatego tę wyprawę proponujemy pod hasłem “bez pośpiechu”. Polecamy ją wszystkim, którzy nie chcą zrywać się o świcie, ani spędzać w samochodach więcej niż sześć godzin dziennie, kochają przyrodę, lubią się bawić, a za cel gotowi są przyjąć – zamiast kolejnego szczytu lub błotnej przeprawy, np. regionalną knajpkę albo piękne miejsce biwakowe.

Opracowana trasa w Rumunii ma 1523 km (z dojazdem z Polski i powrotem, licząc od granicy w Barwinku, do przejechania będzie ok. 2230 km). Jest tak zaplanowana, aby nie spędzać w samochodach więcej niż sześć godzin dziennie, z przerwami na posiłki, zwiedzanie i zakupy. Sporo czasu pozostanie więc na odpoczynek.

Obejmuje m.in. następujące, turystyczne atrakcje Rumunii: miasto Oradea, Park Narodowy Apuseni, Płaskowyż Padis, jaskinię Scarisoara, Turdę z kopalnią soli, Sighisoarę, Brasov, Bran z zamkiem Drakuli, Trasę Transfogaraską i Transalpinę.

  • Dzień 1
    Dzień zbiórki uczestników na polu biwakowym w Beskidzie Niskim w gospodarstwie Ewy i Stefana Pilip “Nad Panną” w miejscowości Zyndranowa 23. Od 19:00 ognisko integracyjne. Nocleg na dziko na tym polu biwakowym lub pod dachem, w gospodarstwie albo w pobliskim zajeździe.
  • Dzień 2
    Przejazd do Rumunii – dystans 382 km. Cel: Oradea – przygraniczne miasto w Rumunii, gdzie zaplanowane są pobranie lokalnej waluty, zakupy i zwiedzanie. Nocleg na dziko nad rzeką za miastem.
  • Dzień 3
    Pierwszy offroadowy odcinek o długości 172 km. Po drodze ośrodek narciarski Santa de Vale, “cudowne źródło” i mnóstwo pięknych widoków. Nocleg na polu namiotowym nad strumieniem w parku Narodowym Apuseni.
  • Dzień 4
    Do przejechania 97 km po górach, przez Płaskowyż Padis i Park Narodowy Apuseni. Dla chętnych zwiedzanie jaskini Scarisoara. Potem przejazd w stronę Turdy. Nocleg na dziko, na łące przy strumieniu, w miejscu doskonale nadającym się na ognisko.
  • Dzień 5
    Głównym celem dnia będzie Turda – duże miasto, gdzie można zwiedzić m.in. kopalnię soli. Etap ma 138 km. Nocleg na dziko na łące.
  • Dzień 6
    Etap ma tylko 97,5 km i szybko doprowadzi do Sighisoary, turystycznej perełki, aby na jej zwiedzenie pozostawić więcej czasu. Wieczorem proponujemy integracyjną biesiadę w restauracji na starówce. Nocleg na campingu w Sighisoarze.
  • Dzień 7
    Do pokonania całkowicie “cywilizowany” etap o długości 189 km, ze zwiedzaniem kolejnych, sztandarowych atrakcji Transylwanii (starówka w Brasov i zamek Drakuli w Bran). Nocleg na dziko na wysokiej górze.
  • Dzień 8
    Główną atrakcją tego dnia będzie słynna trasa Transfogaraska, jedna z najwyżej położonych w Europie. Zapraszamy również do Cytadeli Poenari – prawdziwej siedziby pierwowzoru literackiej postaci Drakuli. Do przejechania 172 km. Nocleg na dziko nad rzeką.
  • Dzień 9
    Do pokonania dystans 128 km, który doprowadzi w pobliże kolejnej słynnej drogi – Transalpiny. Po drodze narciarskie kurorty oraz piękny, offroadowy przejazd przez wysokie góry. Nocleg na dziko nad rzeczką.
  • Dzień 10
    Atrakcją tego dnia będzie kolejna słynna droga – Transalpina. Po pokonaniu jej najbardziej atrakcyjnego odcinka ruszymu w stronę polski, ale to nie koniec przygody. Etap ma 101 km.
  • Dzień 11
    Początek etapu będzie mocno offroadowy, z pięknymi widokami. Potem proponuję zwiedzenie urokliwego miasteczka i kolejny biwak nad rzeką. Do pokonania 107 km.
  • Dzień 12
    To etap z ostatnim noclegiem w Rumunii. Główna atrakcja to Hunedoara – miasteczko z zamkiem. Potem przejazd na dziki biwak nad jeziorem. Dystans 171 km.
  • Dzień 13
    To etap z pierwszą częścią powrotu do Polski drogami asfaltowymi (277 km). Wpadniemy jeszcze na słynne węgierskie wino do Tokaju. To właśnie o tym winie nasi przodkowie mawiali: „Nie masz wina nad Węgrzyna”. Nocleg na kempingu w Tokaju.
  • Dzień 14
    Do pokonania ostatni etap tej wyprawy. Doprowadzi do znanego z pierwszego dnia gospodarstwa agroturystycznego Nad Panną. Polecam tam nocleg i nabranie sił do dalszej jazdy przez Polskę. Ale wcześniej jeszcze zakupy wina. Do pokonania 200 km.

W razie pytań dzwoń lub pisz:
Wojciech Bednarczyk
tel. 607447436, e-mail: kontakt@polskioffroad.com